wciąż gości twoje imię
chciałabym umieć cię nienawidzić
zamiast tego
krwawi moje serce
nie umiem
zamknąć
go dla ciebie
spalić
każde wspomnienie z tobą
wyrzucić
wszystkie myśli o tobie
zapomnieć twojego dotyku
oddechu
spojrzenia
odejdź
podaruj mi spokój
Super wiersz ;)
OdpowiedzUsuńpiękny wiersz, taki realny, taki prawdziwy, ale też w tym wszystkim smutny.
OdpowiedzUsuńpięknie :)
OdpowiedzUsuńMasz talent. :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie: http://keeganab.blogspot.com